STUDIUM KOSMETYCZNE - okiem fachowca

Rozmowa z p. Małgorzatą Zalegą – kosmetologiem i nauczycielką w Policealnej Szkole Kosmetycznej w Zielonej Górze i wieloletnim praktykiem.

Pani Małgosiu od 15 lat prowadzi pani swój gabinet, jest pani także nauczycielką, jakie kwalifikacje są niezbędne do prowadzenia tak bujnego życia zawodowego?
 
Podobnie, jak w innych zawodach, istnieje potrzeba ciągłej nauki, rozwoju.
Ukończyłam kosmetologię w Wyższej Szkole Pielęgnacji Zdrowia i Urody Anieli Goc w Poznaniu, następnie była pedagogika zdrowia na Uniwersytecie Adama Mickiewicza i ciągłe szkolenia

No właśnie, można powiedzieć , że ciągłe szkolenia są w kosmetyce niezbędne?

-Oczywiście, zmienia się moda, trendy, kosmetyki, odnotowujemy znaczy postęp w rozwoju urządzeń kosmetologicznych, prowadzone są badania w zakresie fizjoterapii, chirurgii plastycznej, więc z kosmetyczką jest trochę jak z lekarzem, ciągle trzeba się uczyć.

Skoro jesteśmy przy temacie szkoleń, czy mogła by nam Pani zdradzić jakie m.in. szkolenia Pani ukończyła?

-Trochę tego jest, ale z tych ważniejszych to szkolenie w zakresie wykonywania makijażu permanentnego, przedłużania rzęs,  IPL laser.

Dzięki doświadczeniu i ciężkiej pracy zdobyła Pani duży szacunek  i popularność w Zielonej Górze, miała Pani także okazję pracować z wieloma sławnymi ludźmi

-No nie przesadzajmy, ale faktycznie miałam tę niewątpliwą przyjemność pracować przy charakteryzacji m.in. DJ Bobo, Ani Wyszkoni (Łzy), Roberta Jansona (Varius Manx), Tomasza Kamela,

Jest Pani także nauczycielką w Policealnej Szkole Kosmetycznej, co skłoniło Panią do podjęcia tego w gruncie rzeczy niełatwego zawodu?

- Moja odpowiedź może zabrzmieć nieco banalnie, ale to chyba było powołanie…zawsze chciałam dzielić się swoją wiedzą z innymi. Nauczanie daje mi dużo satysfakcji, to coś zupełnie innego, niż prowadzenie własnego gabinetu.

O Studium Kosmetycznym przy Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego mówi się, że to szkoła wyjątkowa

-Z pewnością swoim charakterem różni się od wielu innych szkół kosmetycznych w naszym województwie.
Przede wszystkim mamy najlepiej wyposażoną pracownię kosmetyczną, nasze słuchaczki biorą udział w częstych szkoleniach, projektach i konkursach, jednym słowem nie boją się pokazywać swoich umiejętności.

Mówiąc o najlepiej wyposażonej pracowni, co ma Pani na myśli?

-jako jedyna szkoła dysponujemy takim urządzeniem jak laser, mamy również sprzęt do mikrodermabrazji, kawitacji, zabiegów odchudzających i ujędrniających, drenaż limfatyczny i wiele innych

Można więc powiedzieć, że zajęcia praktyczne są w tej szkole na wysokim poziomie?
 
-Z całą pewnością, dodatkowo uczestniczymy w szkoleniach na terenie całego kraju oraz organizujemy je dla naszych słuchaczek, zapraszamy przedstawicieli wielu znanych firm z branży kosmetycznej.

Większość młodych kobiet szkołę kosmetyczną kojarz z malowaniem paznokci i robieniem makijażu, czego tak naprawdę uczą się słuchaczki w studium kosmetycznym?

-Przede wszystkim jest to właśnie wykonywanie makijażu i wszelkich jego odmian łącznie z charakteryzacją teatralną i filmową, ale są także moduły poruszające tematykę patologii skóry, masażu pielęgnacyjnego, wykorzystania prądu i ciepła w kosmetyce, usuwania zbędnego owłosienia, bodypainting itd.

A co z popularnymi na chwilę obecną tipsami, przecież jest na rynku sporo kursów?

-Tak są pewne prywatne kursy, a my jako jedyna szkoła kosmetyczna oferujemy w swoich modułach półroczne szkolenie.

Czy słuchaczki, przyszłe kosmetyczki mają szansę prezentować gdzieś swoje dotychczasowe umiejętności?

-Tak, bardzo zależy nam na tym, żeby dziewczyny oswajały się z potencjalnymi klientami, jak również poznawały doświadczone osoby z branży. Dlatego też bierzemy udział w Ogólnopolskich Konkursach Makijażu oraz organizujemy Zielonogórskie Mistrzostwa Makijażu Artystycznego, uczestniczymy również w wielu organizowanych przez miasto imprezach, świadcząc swoje usługi.

Pani Małgosiu jest wiele szkół kosmetycznych, kursów itp., o absolwentce każdego z nich mówi się kosmetyczka…Jaka jest zatem różnica między kosmetyczką, a technikiem usług kosmetycznych, czy nie łatwiej jest zrobić np. półroczny kurs?

-No właśnie dużo młodych dziewcząt tak myśli…różnica jest zasadnicza, po pierwsze po półrocznym kursie uczestniczki nie zdobędą nawet połowy podstawowej wiedzy teoretycznej i praktycznej, poza tym bez tytułu technika usług kosmetycznych nie posiada się uprawnień do prowadzenia gabinetu lub samodzielnego wykonywania jakiegokolwiek zabiegu.
Po uzyskaniu tytułu można samodzielnie prowadzić gabinet, wykonywać wszystkie zabiegi, podjąć pracę w salonach odnowy biologicznej, SPA, Welles, centrach rehabilitacji i salonach tipserskich.

W takim razie Policealna Szkoła Kosmetyczna przy Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Zielonej Górze wydaje się godna polecenia?

-Z pewnością, nie mówię tego dlatego, że tam pracuję, ale dlatego, że jest to szkoła, która równie duży nacisk, jak na teorię, kładzie na zajęcia praktyczne, daje możliwość samorozwoju poprzez umożliwienie uczestnictwa w rozmaitych konkursach i szkoleniach, dysponuje doskonałym zapleczem technicznym.

Zatem wszystkich chętnych zapraszamy do Policealnej Szkoły Kosmetycznej w Zielonej Górze przy Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego.
Pani Gosiu, dziękuję za rozmowę.

-Dziękuję

mgr Jolanta Ciążkowska-Gaj